Kim jest Mery Spolsky? To artystka totalna, obok której trudno przejść obojętnie. Zarówno muzyka, teksty, przekaz, jak i warstwa wizualna są dla niej tak samo ważne. Koncerty Mery Spolsky są świętem wszystkich tych dziedzin sztuki. Specjalistka od elektronicznych, tanecznych brzmień. Każdym kolejnym projektem umacnia swoją pozycję w czołówce polskich artystów. Jak sama mówi – chce jej się wszystkiego – więc ciągle eksperymentuje i poszukuje nowych form artystycznego wyrazu. Tworzy jedyne w swoim rodzaju uniwersum Spolsky – pełne różnorodności, akceptacji oraz wolności.
Zadebiutowała albumem „Miło Było Pana Poznać” (2017), a następnie ugruntowała swoją pozycję płytą „Dekalog Spolsky” (2019), na której znalazła się przebojowa „Bigotka”. Mery Spolsky dała się poznać jako nieprzeciętna tekściarka – w 2021 roku wydała książkę „Jestem Marysia i chyba się zabiję dzisiaj”, która sprzedała się w dziesiątkach tysięcy egzemplarzy. Później stworzyła jej nowatorską formę audio, zamieniając rozdziały na piosenki.
W listopadzie 2023 ukazał się jej trzeci album „EROTIK ERA” – elektroniczna oda do wolności, miłości do siebie czy akceptacji własnego ciała. To soundtrack do wytańczenia wstydu, tabu i presji społecznych. Płyta, stworzona ponownie z producentem No Echoes, czerpie inspiracje z brzmień takich jak Moderat, Justice, Kraftwerk czy Daft Punk. Artystka dołączyła do niej również osobisty manifest niezależności, celebrując dojrzałość, cielesność oraz odwagę bycia sobą.
Obecnie, Mery Spolsky otwiera nowy rozdział – pracuje nad kolejnym albumem, którego premiera zaplanowana jest na jesień. Pierwszymi zapowiedziami wydawnictwa są single: „Marysia Kowalska”, wyróżniona nominacją do Bursztynowego Słowika (Sopot Top Of The Top Festival) i obecna na szczytach list przebojów Radia 357, Trójki i Radia Nowy Świat, oraz najnowsze „Nie ma już PL”, stworzone we współpracy z nowym producentem Michałem „Foxem” Królem (znanym m.in. z projektów z Nosowską, Marią Peszek czy Natalią Nykiel). Nadchodzący materiał zapowiada artystyczny zwrot – pełen świeżości, odwagi i muzycznego eksperymentu.