Zapraszamy Was na niecodzienny koncert w bydgoskiej Światłowni przy ul. Św. Trójcy 15 w dniu 24 października o g. 18.00. Wystąpi szef Światłowni, Grzegorz Dudziński. Wesprą go muzycy i Przyjaciele, którzy na co dzień pomagają w istnieniu tego miejsca – Maciej Różycki, Marcin Białczyk i Leonard Luther. Wspólnie będziemy świętować trzynastą rocznicę istnienia bydgoskiej Światłowni.

Jest 20 października 2012. Widzowie otwartej w tym dniu Światłowni z zachwytem uczestniczą w pierwszym koncercie. Na scenie słynna olsztyńska grupa Czerwony Tulipan. Ich występ to prezent na dobry początek istnienia takiego miejsca.

Po koncercie widzowie i artyści wspólnie zasiadają w sali barowej. Wszyscy cieszą się, że Światłownia ruszyła w zapowiadanym wcześniej terminie. Nagle wśród uczestników spotkania zaczynają odzywać się sygnały nadchodzących wiadomości SMS. W końcu ktoś mówi głośno: właśnie odszedł Przemek Gintrowski. To chyba znak, że musicie kontynuować jego drogę.

Tak dzieje się od 13 lat. Światłownia w tym czasie co tydzień, w każdy piątek organizowała koncert na żywo. Występowali zarówno artyści z górnej półki, jak i ci, którzy stawiali swoje pierwsze kroki na scenie. Podstawowym kryterium wyboru artystów było to, czy mają oni coś innym do przekazania. W końcu oprócz piątków często trzeba było organizować koncerty także i w soboty. Światłownia od pierwszych chwil istnienia przejęła organizację kolejnych edycji Festiwalu piosenek Jacka Kaczmarskiego „Źródło wciąż bije” oraz Festiwalu widzących duszą „Muzyka otwiera oczy”. Ta pierwsza impreza miała w tym roku swoją dwudziestą edycję, ta druga – piętnastą.

Szef Światłowni, Grzegorz Dudziński, dwa lata po rozruchu Światłowni, stracił wzrok. Szybko Światłownia stała się miejscem, które oprócz promocji wydarzeń kulturalnych, zajmuje się także osobami niewidomymi. Powstała prezentacja pod nazwą Instrukcja Obsługi Niewidomego, z którą Grzegorz odwiedza szkoły podstawowe, średnie, uczelnie, urzędy. Szkolił w ten sposób urzędników, policjantów, strażników miejskich. W największym skrócie prezentacja pokazuje, jak pomagać, jak nie przeszkadzać niewidomym. Pokazuje, jak obecnie funkcjonują niewidomi, wsparci nowoczesnymi technologiami. Światłownia bardzo chętnie odwiedza różne instytucje, z którymi wspólnie łamie bariery pomiędzy światem osób niewidomych i światem osób widzących. Wystarczy nas zaprosić, aby te dwa światy stworzyły jeden wspólny.

W Światłowni powstała niewidzialna linia, czyli telefon zaufania dla osób tracących wzrok. Na numer 509767689 może zadzwonić każdy, kto ma problem ze wzrokiem. Porady i wskazówki są udzielane za darmo. Na pomysł tak funkcjonującego telefonu zaufania Grzegorz Dudziński wpadł, śledząc swój własny proces odzyskiwania równowagi po utracie wzroku. Nie pomagały jemu wtedy rozmowy z profesjonalistami, z psychologami. Oni przecież widzieli. Grzegorzowi pomogły dwie rozmowy z niewidomymi muzykami, którzy grali w Światłowni. To oni pomogli w nabraniu dystansu do siebie, w odnalezieniu swojego miejsca w nowej sytuacji. To dzięki nim życiowym mottem Grzegorza stało się hasło: nie widzę problemu.

Światłownia dziś to magiczne miejsce na bydgoskiej i ogólnopolskiej mapie kulturalnej. Ściany lokalu pokryte są tysiącami podpisów artystów, którzy tu śpiewali.

Podczas piątkowego koncertu usłyszycie Grzegorza Dudzińskiego, który w ten sposób chciałby uczcić urodziny swojego ukochanego dziecka. Będą z nim Przyjaciele jego i Światłowni: Maciej Różycki, Marcin Białczyk, Leonard Luther. Na tych trzech Grzegorz mógł przez te lata zawsze liczyć, nie tylko w kwestiach artystycznych. Zapraszamy!!!