Grzech & Salamon & Ghostman

Trzy żywioły, które łączy, między innymi, miłość do improwizacji. Prastarej, trudnej, bo prawdziwej, formy wyrazu. Bardzo wymagającej, zarazem w warstwie artystycznej ekspresji jak i wykonawczej.

Trzy osobowości i koncert magicznych przestrzeni wykreowanych wokalem, dźwiękami saksofonu i piana. Brak schematów, tylko czysta energia na scenie.

Grzech Piotrowski to eksplorator… saksofonista, kompozytor i aranżer. Przemierza świat w poszukiwaniu, artystów, muzyki, korzeni improwizacji, słońca, zdrowego jedzenia, przygody i esencji bycia. Jego projekty muzyczne wymykają się całkowicie z ram, standardów i wszelkich stereotypów. To kompozytor, saksofonista, producent muzyczny, aranżer. Artysta balansujący na krawędzi muzyki filmowej, klasycznej, jazzu, etno, roots, otwartej improwizacji. Twórca World Orchestry i zespołów: Alchemik, Oxen, Dekonstrukcja Jazzu, Freedom Nation, Head Up.

Ghostman to wokalista i muzyk. Posługuje się głosem jako instrumentem, tworzy muzykę na żywo, często używając loopera i efektów gitarowych.Improwizuje, współgra z dynamiką, dźwiękiem i jego fakturą. Jego twórczość jest intuicyjna, świeża i emocjonalna, rodzi się na scenie, w oczach widzów. Ghostman eksperymentuje podczas każdego swojego występu, odkrywając nowe środki wyrazu. Śpiewając, posługuje się językiem, który brzmi jak mieszanka dialektów z całego świata. Nie zna jednak żadnego z nich. Traktuje go jako dar, umiejętność wyrażania różnych emocji. Brak ograniczeń słowem lub wyuczonym tekstem pozwala mu na wielką swobodę wypowiedzi. W swojej muzyce łączy elementy muzyki ludowej jazzowej, afrykańskiej, indyjskiej i arabskiej.

Ważnym elementem w muzyce Michała Salamona jest rytm, często nieregularny, mający silne korzenie etniczne, nawiązujący do mantr i rytuałów, z elementami world music, nu jazzu, ale również z trip hopowym czy drum ’n’ bassowym groovem, a nawet z rockowymi riffami. Ugruntowany jednak w klasyczno – jazzowej harmonii daje przestrzeń melodycznym strukturom. Powtarzalność schematów melodyczno – harmonicznych doskonale łączy się tu z etniczną transowością rytmu. To wszystko oplecione swobodną improwizacją daje spektakularny efekt. W muzyce Michała Salamona widoczna jest przestrzeń, siła rytmu i melodii, w których nie brakuje werwy, czystej radości i naturalnej prostoty. Dzięki swojej eklektyczności i różnorodności trafia nie tylko do koneserów tradycyjnego jazzowego brzmienia, ale dokażdego kto jest na nią otwarty.